Co słyszymy ciągle na temat trudności naszego dziecka z rysowaniem, grafomotoryką czy pisaniem??? ...że m. in. : dzieci w wieku
przedszkolnym i szkolnym często mają nieprawidłowy
chwyt (np. wynika to często z niezintegrowanego odruchu np. ATOS) i
nie lubią zajęć z pisania; że u dzieci z nadwrażliwością dotykową terapia
ręki pozwoli na kontakt z różnego rodzaju materiałami (szorstkimi,
mokrymi, zimnymi, klejącymi) dzięki czemu poprzez zabawę dziecko zaczynie
je akceptować i regułkę typu: Ma to ogromne znaczenie, gdyż dzieci poznają świat w
dużej mierze przez dotyk i unikanie kontaktu dotykowego ogranicza
możliwości rozwoju dziecka i czyni świat niebezpiecznym i
nieprzewidywalnym miejscem (możliwość zetknięcia się w każdej chwili z
bodźcem nieakceptowanym przez dziecko).
W praktyce ta nadwrażliwość jak była tak jest, jedynie z wiekiem zmienia się akceptacja tej trudności sensorycznej przez samo dziecko. Jeżeli natomiast chodzi o sam nieprawidłowy chwyt , bardzo trudno go zmienić . Z czego to wynika? Na ogół z problemów dotyczących całego funkcjonowania dziecka tj.stabilizacji centralnej,
napięcia mięśniowego, stabilizacji obręczy barkowej, utrzymania
właściwej pozycji siedzącej oraz aktywnej pracy ręką. W późniejszej perspektywie trudność taka wpływa na inne rzeczy, chociażby na zaburzoną funkcję pisania /motorykę pisania.
Sam trening pisania to nie tylko szlaczki .Prawdziwa praca zaczyna się od ciała dziecka , a dokładniej od stóp. Autor Agnieszka Rosa
Z własnego doświadczenia terapeutycznego wiem, jakie to jest trudne zarówno dla dziecka i dla samego rodzica. przełamać niechęć, pokonać frustrację i zmotywować dziecko do pisania, pomimo tylu trudności młodego człowieka.
Obserwując dzieci ze spectrum i nie tylko zauważam nietypową pracę ręki ( zwłaszcza kciuka). Wydaje mi się, że kciuk jest mało funkcjonalny i może dochodzić do jego przykurczu . Stąd w terapii ręki pomocne okazuje się zmniejszanie przykurczu ( podobnie zresztą jak w rehabilitacji przykurczów stóp (m Achillesa), w zwiększaniu zakresu ruchu miednicy (np w hiperlordozie) i właśnie to aktywizowanie współpracy kciuk-wskazujący palec i współpracy obu rąk. Na poparcie swoich obserwacji zamieszczam link:
Badania wykazały, że wśród dzieci z zaburzeniami ze
spektrum autyzmu istnieje kilka charakterystycznych wzorców kontroli
motorycznej (czyli współpracy pomiędzy mięśniami stabilizacyjnymi i
fazowymi), zwłaszcza w obrębie dłoni i palców. Do nowinek diagnostycznych podchodzę z dużą rezerwą:)
MNC
http://www.crazynauka.pl/prosta-gra-pomoze-zdiagnozowac-autyzm-u-dzieci/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz